Intensyfikacja kultu maryjnego na ogół miewała miejsce szczególnie po zatwierdzeniu jakiegoś dogmatu. Jednym z pierwszych był nadanie Maryi tytułu Theotokos, czyli Matki Boga. Choć sam dogmat został ogłoszony w piątym wieku naszej ery – w 431 roku, na soborze w Efezie, to jego pokłosie szczególnie zaobserwować możemy w sztuce średniowiecznej.
Zyszczy nam, spuści nam! Kyrie eleison!
Nasz wspaniały hymn szczególnie opiewa tę wyżej wspomnianą dogmatyczną cechę Maryi. „Bogurodzica” to arcydzieło twórczości średniowiecznej – co do tego, zgodni są wszyscy badacze i historycy literatury. W Kaplicy Trójcy Świętej w Lublinie ujrzeć można fresk, który przedstawia polskiego króla, Władysława Jagiełłę, klęczącego przed tronem Matki Boskiej – Maryja przedstawiona na fresku ukazana jest w motywie Theotokos, z małym Jezusem na kolanach.
Maryjo, ratuj!
Jednym z najsłynniejszych wizerunków Matki Bożej jest obraz (a właściwie ikona) Najświętszej Maryi Panny nieustającej pomocy. Prawdopodobnie namalowany w dwunastym wieku, ukoronowany został pod koniec lat sześćdziesiątych dziewiętnastego wieku. Dniem poświęconym realizacji kultu Maryi w tym obrazie jest środa – odmawia się wówczas nowennę.
Fatima – piękna, młoda i smutna Pani
Każdy katolik słyszał o prywatnych objawieniach w Fatimie. Na kanwie tych wydarzeń powstał bardzo słynny motyw – figurka Matki Boskiej – www.meritohurt.pl/figurki/figurki-matki-boskiej.html ; Maryja odzwierciedlona w figurze ma jasną, wręcz mleczną skórę, smutny uśmiech i niebiesko-białe szaty. Bardzo często przedstawia się ją wśród kwiatów. Ten motyw pojawia się często również na obrazach oraz dewocjonaliach-pamiątkach z Fatimy. Maryja nie wygląda tu jak Portugalka, a więc nie ukazała się Franciszkowi, Hiacyncie i Łucji jako ich rodaczka. A może to tylko parafraza artysty, który jako pierwszy po objawieniach przedstawił ją w taki sposób?